Return on blog | How did this happen
Trzeba znowu zacząć wszystko od nowa, wracam do was. Trudno pisać notkę po jakiejś niezapowiedzianej,
dłuższej nieobecności na blogu, bo nie wiadomo od czego zacząć. Przepraszam wszystkich,
którym zależało, abym udzielała się tutaj, o ile w ogóle takie osoby
istnieją.
Dlaczego nie udzielałam się na blogu? Wcześniejszy brak motywacji w dużym stopniu odbierał możliwość aktywnego działania, jednak teraz kiedy uporałam się z tym- obiecuję, będę udzielać się dosyć systematycznie. Postanowiłam zmienić nieco formę postów. Mniej pisania, więcej fotografii- bo przecież o tym jest mój blog.
Jak to się stało, że wracam? Cóż..zrezygnowałam z wielu rzeczy, które zabierały mi ogrom czasu. Zajmę się tym, co istotne dla mnie, dlatego mam nadzieję, że będę pojawiać się często na blogu. No nic, nie będę zanudzać, dlatego żegnam i mam nadzieję do zobaczenia w następnym poście!
Dlaczego nie udzielałam się na blogu? Wcześniejszy brak motywacji w dużym stopniu odbierał możliwość aktywnego działania, jednak teraz kiedy uporałam się z tym- obiecuję, będę udzielać się dosyć systematycznie. Postanowiłam zmienić nieco formę postów. Mniej pisania, więcej fotografii- bo przecież o tym jest mój blog.
Jak to się stało, że wracam? Cóż..zrezygnowałam z wielu rzeczy, które zabierały mi ogrom czasu. Zajmę się tym, co istotne dla mnie, dlatego mam nadzieję, że będę pojawiać się często na blogu. No nic, nie będę zanudzać, dlatego żegnam i mam nadzieję do zobaczenia w następnym poście!